Етнографія

Баліяз пральною дошкою

Balia z tarą

Drewno, żelazo Pawłów, lata 40. XX w.

Balia z klepek bednarskiej roboty z metalową tarą – ocena bilansu zabiegów o czystość w kulturze ludowej pozostaje niejednoznaczna. Z jednej strony zimna, czysta woda wiązana była przez mieszkańców dawnej wsi ze zdrowiem i życiem. Regularne mycie całego ciała w poprzednich stuleciach nie stanowiło jednak normy. Kąpano się w rzekach, co miało charakter bardziej rytualno-magiczny niż higieniczny. Echem takich zabiegów był zwyczaj praktykowany na Lubelszczyźnie, polegający na myciu się w wigilię Bożego Narodzenia w wodzie, w której umieszczano monetę. Nad rzekami również prano, przy użyciu kijanek czy, w późniejszym okresie, tar. W XIX wieku ubrania maglowano drewnianymi maglownicami i wałkami oraz prasowano, korzystając z żelazek na węgle lub tzw. duszę. W domostwach myto się w wiadrach, cebrzykach lub baliach przy użyciu ługu lub piasku. Z drugiej strony nieczęsto poddawano zabiegom higienicznym głowę. Od XVI wieku wzmiankowany jest kołtun (łac. Plica polonica) jako charakterystyczny element krajobrazu polskiej prowincji. Kołtuny stanowiły swojego rodzaju tabu – nie należało ich ścinać pod groźbą ataku sił nieczystych i wszelakich chorób. Najbardziej okazały przykład kołtuna przechowywany jest na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W dawnej kulturze ludowej wodę wiązano również z działalnością demoniczną – chłopska wyobraźnia zapełniała rzeki i jeziora rusałkami i topielcami, czego echem są etnograficzne nazwy, jak np. rzeki Topiec i Konotopa.

 

 Balia z tarą

Автор: Muzeum Regionalne w Krasnymstawie
Повернення
Najnowsze wydarzenia
Останні події
Wirtualne zwiedzanie
Віртуальний тур
Galeria
Красниставська галерея
Wystawy
Bиставки